W XXI wiek radzymińska straż wkroczyła świadoma i dobrze przygotowana do przeciwdziałania nowym rodzajom zagrożeń.

Obecnie, jednostka podzielona jest na trzy sekcje: pożarniczą, wodną i medyczną. Wśród 40 czynnych strażaków - ochotników, większość stanowią wyszkoleni ratownicy medyczni (w tym ratownicy wodni). Wielu ukończyło profesjonalne kursy (m.in. dla płetwonurków, kierowców pojazdów specjalnych i sterników motorowodnych), oraz specjalistyczne szkolenia (chociażby z zakresu przeciwdziałania niebezpiecznym owadom).

W roku 2006 wyłoniony został Zarząd, w składzie: Władysław Całka (prezes), Edward Szymankiewicz (naczelnik), Grzegorz Łapiński (zastępca naczelnika), Mirosław Wąsik (sekretarz), Krzysztof Łapiński, Urszula Łapińska (obecnie Rostkowska) ... oraz Kevin Aiston.

Od 2006 roku do dnia dzisiejszego trwa systematyczna rozbudowa strażnicy, w której stworzono już m.in. nowoczesną szatnię ze stanowiskiem dyżurów oraz salę konferencyjną dla Gminnego Centrum Reagowania Kryzysowego. Wybudowane zostały garaże dla samochodów strażackich. Wprowadzony został telefoniczny system powiadamiania strażaków o alarmie za pomocą wiadomości sms. Dzięki temu wszystkiemu, czas reakcji na alarm skrócił się do bezwzględnego minimum i wynosi znacznie poniżej pięciu minut.

W 2008 roku dzięki pomocy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP nadbryg. Ryszarda Psujka, jednostka pozyskała SD-30 (samochód-drabinę z koszem), dzięki czemu może samodzielnie przeciwdziałać skutkom potężnych wichur, jakie nawiedzają w ostatnich latach okolice Radzymina. W miarę możliwości, strażacy starają się doposażyć jednostkę w możliwie jak najnowocześniejszy sprzęt. (Pozyskaniu dodatkowych środków służy m.in. prowadzona od 2007r. wśród mieszkańców miasta, sprzedaż kalendarza strażackiego).

Jesienią 2009 roku, na wyposażenie jednostki trafił najnowocześniejszy w powiecie wołomińskim, ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy marki Scania P 380 6x6. Zakup pojazdu zrealizowany został dzięki pomocy finansowej takich instytucji jak: Wojewódzki Fundusz Gospodarki Wodnej w Warszawie, Samorząd Województwa Mazowieckiego, Gminę Radzymin, Zarząd Główny Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, Komendę Główną PSP, Komendę Wojewódzką PSP w Warszawie oraz ze środków własnych OSP Radzymin.

"Wicher - 2" jak możnaby o nim symbolicznie powiedzieć jest wprost nieocenionym narzędziem w walce z żywiołem ognia, które znacząco poprawiło bezpieczeństwo mieszkańców Radzymina, oraz sąsiednich gmin: Marki i Dąbrówka.

Obecnie Ochotnicza Straż Pożarna w Radzyminie cieszy się opinią nowoczesnej i w pełni profesjonalnej jednostki krajowego systemu ratowniczo - gaśniczego. Jest najstarszą jednostką w powiecie wołomińskim i jedną z najlepszych w województwie. W 2008 roku zajęła drugie miejsce na Mazowszu, pod względem liczby wyjazdów do akcji ratowniczych!

W roku 2012, czyli w roku jubileuszu 110-lecia istnienia, Ochotniczą Strażą Pożarną w Radzyminie kieruje Zarząd w następującym składzie: Szymankiewicz Edward – prezes, Łapiński Grzegorz - wiceprezes,naczelnik, Rostkowski Krzysztof – zastępca naczelnika, Rostkowska Urszula – skarbnik, Walczak Wojciech – sekretarz, Całka Tomasz – gospodarz, Aiston Kevin – członek Zarządu.
Wśród 65 członków, zdecydowaną większość stanowią aktywni strażacy - ochotnicy zaangażowani w działalność statutową jednostki.
Pod względem liczby wyjazdów do akcji ratowniczych jednostka rokrocznie plasuje się w ścisłej czołówce Mazowsza.

Radzymińska Ochotnicza Straż Pożarna ratuje, uczy, bawi, wychowuje włączając się w lokalne i ogólnopolskie przedsięwzięcia prewencyjne, patriotyczne i kulturalne.
W uznaniu zasług dla regionu mazowieckiego jednostka uhonorowana została w maju 2012 roku prestiżowym medalem "Pro Masovia", który nadał i osobiście wręczył strażakom z Radzymina marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.

Rycerze Świętego Floriana wciąż pozostają dumą swego miasta, wzbudzając szacunek i niosąc pomoc niekiedy daleko poza jego rogatkami. Tak jak w 2010 roku, kiedy w wyniku przeprowadzonej wśród mieszkańców Radzymina i okolic zbiórki strażacy dostarczyli powodzianom z gminy Wilków na Lubelszczyźnie ponad 20 ton darów.

110 lat temu do Radzymińskiej Ochotniczej Straży Pożarnej mogli należeć i należeli ci wszyscy, którzy bez względu na narodowość i pochodzenie społeczne pragnęli nieść pomoc bliźnim. Bezinteresownie i kosztem wielu wyrzeczeń. Tak jest do dziś.